malutkie zakupki w pelnej krasie
cos pod prysznic
szamponik
slodziutka mala pasta: moja ulubiona zreszta :)
odzywka do wlosow
i cos do ciala po kapieli
no i na mala dezynfekcje co tam akurat bedzie potrzebne ;)
pewnie jeszcze cos dokupie. ale dzisiaj tak na szybkiego tylko to przyszlo mi do glowy jako to "najwazniejsze". wszytstko wyglada tak slodzuichno jak jest takie maciupcie. cenunia tez by mogla taka byc ;)
Strasznie lubię takie miniaturki, chociaż cenowo rzadko się opłacają. Zwykle zbieram te dolączone do pism.
OdpowiedzUsuńfaktycznie mini :P idealne na podróż :)
OdpowiedzUsuń