Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą peeling. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą peeling. Pokaż wszystkie posty

piątek, 14 grudnia 2012

redubild peeling gruboziarnisty Ziaja

na celulit nie ma bata- trzeba z nim walczyc jak sie da z kazdej strony. nie wierze ze znika sam i ze pojawia sie z nikad. zawsze jakos sie tam czlowiek przyczynia ze gad jeden sie pojawia. a jak juz jest to trzeba wypowiedziec mu wojne najlepiej ostateczna.(fajnie jak by sie tak dalo )
po ciazy pozostal mi taki celulit az przez spodnie bylo widac doleczki a przed ciaza myslalm ze mam celulitis. to w porownaniu z tym co mialam po ciazy to byl tak zwany "pikus".
no wiec postanowilam jak najszybciej z nim zawalczyc bo chec pozbycia sie go albo przynjmniej zmiejszenia byla ogromna.
kupilam balsamy olejki peelingi i szczotke by go wysmarowac, wyszczotkowac i wypilingowac.
oj znowu sie rozpisuje...do rzeczy.

i tak oto wpadl w moje wladanie ten fajniutki peeling w czerwonym pudeleczku od ziaji. cena nie adekwatna do dzialania bo niewielka a dzialanie wrecz przeciwnie ogromne.
rozchodzi sie o peling myjacy gruboziarnisty redubild wyszczuplenie przez ujedrnienie od ziaji

nie bede przepisywala tego co pisze na opakowaniu. napisze tylko moja opinie bo wlasnie mi sie skonczyl i szybko musze o nim cos napisac.

a wiec:
- drobiny sa i to faktycznie grube, dobrze sciera martwy naskorek.(przy okazji ladnie peelinguje dlonie)
- jak ja go uzywalam: kolistymi ruchami masowalam miejsca ktore musialy byc wypilingowane i pozostawialam go na kilka chwil (az odzywka na wlosach troche zadziala)
bo dopiero pozostawiony na skorze zaczyna dzialac. pachnie mentolem jak niektore kremy na celulitis i ten mentol czuc rowniez na skorze. pierwszy raz sie z czyms takim spotkalam przy uzyciu "zwyklego" peelingu.a najlepsze jest to ze jak sie go zmyje to jeszcze czuć jego dzialanie. na to juz tylko krem na celulitis i wiara ze cos to pomoże i zadziala.
- strasznie mnie zaskoczylo to dzialanie a efekt jest odrazu po zmyciu znaczy sie nie to ze calulitis znika ale skora jest gladziutka! zmniejsza sie celul u mnie ale mysle ze to dzialanie kilku czynnikow a nie tylko zasluga tego peelingu.
- i co najważniejsze dla mnie- nie zostawia tlustej warstwy bo tego nieznosze! 





moja ocena: super produkt za nie wielkie pieniadze!!!na pewno kupie jeszcze nie raz i nie dwa.

podzielcie sie waszymi odczuciami jak juz go uzywalyscie. a moze polecicie mi jakis inny przez was sprawdzony.

niedziela, 20 listopada 2011

peeling morelowy Soraya

to ze trzeba robic peelingi to chyba kazda kosmetyko-twarzo maniaczka dobrze wie. z posrod tak bogatej oferty sklepowej ciezko wybrac cos super trafionego specjalnie do potrzeb naszej cery. ja takowy peeling wlasnie znalazlam i chetnie podziele sie moimi spostrzeżeniami co do niego.

info od producenta:
Dzięki bogatej recepturze opartej na niezwykle skutecznym połączeniu oczyszczającego Ekstraktu z owoców Moreli z antybakteryjnym Kwasem Salicylowym wykazuje bardzo wysoką skuteczność działania:
- głęboko oczyszcza i wygładza skórę
- złuszcza i normalizuje
- zmniejsza tendencję do powstawania wągrów i zaskórników
- rozjaśnia przebarwienia
- reguluje odnowę komórkową
- dodaje skórze blasku i świeżości
ze strony soraya.pl

Pojemność: 150 ml


jest on przeznaczony co prawda do cery tradzikowej, ja takiej nie posiadam ale mam mieszano-tlusta tak wiec pasuje do mojeje rowniez.


co do konsynstencji to jest przejemnie kremowa z wyczuwalnymi malymi drobinkami, ktore doskonale spelniaja swoje zadanie.

co ja powiem o tym peelingu:
- bardzo dobry odkurzacz do twarzy, swietnie oczyszcza i wygladza skore
- po peelingu skora jest mieciutka i delikatna w dotyku
- moj czas zabiegu trwa 3 min tak jak na opakowniu zasuzgerowono
- czy rozjasnia przebarwienia? hmm.. moze troszke. ale nie jest to jednak jakies spektakularne rozjasnienie
- czy zmniejsza tendencje do powstawania wagrow i zaskonikow: no jest ich mniej ale ja nie uzywam go 2-3 w tyg. tak jak proponuje producent. moze jak by go tak czesto uzywac to efekty byly by bardziej widoczne. na mojej skorze moglo by tak czeste i mocne peelingowanie ja podraznic. tak wiec wykonuje tan zabieg raz w tyg. nastepnie nakladam maske doczyszczajaca i efekty sa super.
- peeling jest dosc mocny tak wiec nie polecam go dla wrazliwcow i normalnej cery.
- czy reguluje odnowe komorkowa: pewnie tak bo jak skora jest dobrze oczyszczona to lepiej oddycha i zyje sobie swoim rytmem. wiec na pewno tak jest.
- dodaja blasku i swiezosci: czy blasku to hmm...no jest taka fajna rozowiutka po uzyciu ale czy pod tym slowem kryje sie blask? co do swiezosci to na pewno. zapach jest tak super swiezy ze normalnie mowie wam uzywanie tego peelingu sprawia ogromna radosc i zadowala zmasly. ma sie uczucie dobrze oczyszczonej twarzy.
- to moj ulubieniec. polecam :)

wtorek, 22 lutego 2011

p2 maslo do rak+peeling


Jakis miesiac temu nabylam te dwa specyfiki do rak i moge juz o nich cos napisac. Niestety nie wiem czy sa one dostepne w PL. Ta firma posiada w swojej ofercie duzo fajnych produktow do pielgnacji dloni i paznokci ktore z czasem na pewno wam przedstawie. Dzisiaj o maselku i peelingu.
Przed nałożeniem czego kolwiek na dlonie powinno sie raz na jakis czas zrobic porzadny peeling (ja robie raz w tygodniu) tak samo jak robimy to z twarza. Ten peeling zawiera brazowy cukier i extras z hibiskusa. Bardzo dobrze peelinguje co sprawia ze dlonie po jego uzyciu sa super delikante w dotyku. NA tak przygotowane dlonie nakladam maslo z tej samej firmy. Zawiera ono Shea MAslo i olej ze slonecznika. Najczesciej nakladam gruba warstwe na noc i na to rekawiczki bawelniane , pewnie wiecie ze pod wplywam ciepla lepiej kosmetyki sie wchlaniaja. Od jakiegos czasu stosuje taki zabieg rowniez na stopki. Bardzo polecam !! Zebym miec ladne stopy na lato do sandalkow trzeba o nie dbac juz w zime. Czesto zapominamy o stopach jak nie trzeba ich pokazywac (ja bynajmniej tak robilam do pewnego czasu ;)) ale od kad dbam o nie regularnie nie mam z nim wiecej problemow.