Obserwatorzy

sobota, 23 lipca 2011

jakas reanimacja by sie przydala...

skad ja to znam... słomiany zapal to moje drugie imię. jak zawsze, wszystko się dzieje w moim życiu chwilowymi fazami zachwytu. zmieniam taktykę co do mojego "blogerstwa". najpierw coś poużywam i potestuje na sobie a później wam opisze co i jak z tym i czy warto czy tez nie. mam kilka nowych fajnych nabytków ale chwilowe wkuwanie do egzaminu nie pozwala mi sie na pozor niczym innym zajmować by później nie było... ze robiłam wszytko oprócz nauki. nie wiem, wy tez tak macie? a wiec by nie walczyć z późniejszym poczuciem winy powracam do "moich rzymian" ale obiecuje ze powrócę jak tylko ta walka się skończy....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Serdecznie Wam dziękuję za komentarze <3

Pozdrawiam cieplutko

axxxa !